54B4654C-2839-4725-AC78-34FC839DDA10

Listopadowa konferencja Polskiego Stowarzyszenia Menedżerów Budownictwa w Mikołajkach zgromadziła wielu przedstawicieli sektora prywatnego, publicznego i strony rządowej. Tematem wykładów, dyskusji było oczywiście partnerstwo publiczno-prywatne.

Janusz Zaleski, wiceprezes PSMB, podsumowując wydarzenie powiedział: Dziś zasialiśmy ziarno, z którego coś musi wyrosnąć i na pewno wyrośnie. Jeśli choć jeden umysł został dziś „zainfekowany” chęcią podejścia do PPP – i obojętnie, która to strona – to ja uważam, że osiągnęliśmy nasz cel.

O celach i warunkach sprzyjających rozwojowi PPP mówiła Lilianna Bogusz, Dyrektor Departamentu PPP w MR. Zaznaczyła, że nie jest to łatwa formuła. Wymaga specyficznego przygotowania do każdego przedsięwzięcia, a to wiąże się z dużą rolą i odpowiedzialnością po stronie publicznej. „Przewaga podmiotów prywatnych polega na tym, że oni wnoszą na rynek doświadczenie międzynarodowe, mają wiedzę na temat tego jak ta formuła jest realizowana w krajach bardziej zaawansowanych niż Polska i mają większą łatwość wchodzenia w te inwestycje.”

0A424904-4E2F-4BC6-8B9D-A31C8715043A

Bez projektów rządowych zabieganie o rozwój PPP w Polsce nie będzie łatwe – uważa Bartosz Korbus, szef Instytutu PPP. „Mam nadzieję, że projekty drogowe, kubaturowe i morskie, będą takim magnesem dla innych inwestorów i resortów. Poza tym mamy wszystko co trzeba.” Tylko rządowe projekty ośmielą samorządy, które teraz są właśni tymi podmiotami, które najczęściej angażują się w PPP. Takim przykładem jest chociażby Mława.

Burmistrz tego miasta, opowiadał o doświadczeniach związanych z PPP, które zdobyli w czasie budowy miejskiej oczyszczalni, oraz o kolejnych planach budowy dróg – w tej samej formule. „Ja już jestem po rozmowach i korzystam z doświadczeń przedsiębiorców. Pracuje z Ministerstwem Rozwoju. Przed nami kolejne spotkania, rozmowy żeby PPP – w przypadku dróg w Mławie – udało się.” Według Sławomira Kowalewskiego sytuacja finansowa – brak środków z UE – zmusi wkrótce innych samorządowców, żeby szli w kierunku PPP.

Przedstawiciel sektora prywatnego, Przemysław Szulfer z Warbud S.A. poruszył temat zaangażowania podmiotów prywatnych i publicznych w inicjowanie inwestycji w PPP. Zwrócił szczególną uwagę na problem niedoszacowania w budżetach elementu eksploatacji inwestycji. Apelował do Stowarzyszenia Menedżerów Budownictwa, żeby ta konferencja była elementem szerszej debaty- dlaczego budżetu nie starcza i jak go wyceniać?

„W końcu wszystkim na końcu zależy, żeby ta infrastruktura była dostępna. Drobne naprawy, przeglądy – to są rzeczy, które wiadomo jak wycenić. Ale np. remonty, odtworzenia, to największa bolączka. My (w Warbud) korzystamy z praktyk i statystyk, które mamy za granicą. W krajach, w których się to liczy, w których projekty PPP wykonuje się od wielu lat. Wiadomo ile realnie kosztuje rehabilitacja infrastruktury, czyli doprowadzenie jej do używalności zgodnie oczywiście z parametrami normatywnego zużycia. Nie chodzi o to, żeby po 20 latach oddawać nowy obiekt.”

6AC44A14-6E80-4EBB-9D92-90A3F0620676

Złe szacunki skutkują nie tylko trudnymi negocjacjami, ale często te kilkumiesięczne przygotowania i postępowanie, kończy się niczym. Projekty przepadają. Dlatego tak ważny jest etap przygotowań, który podmiotom publicznym stawia wyzwania związane ze skompletowaniem dokumentacji, ekspertyz. Anna Łopaciuk z Banku Gospodarstwa Krajowego wyliczała jakie są najczęściej popełniane błędy. „Najczęściej widzimy – niejasne mechanizmy kar. Brak limitów kar. Podmioty publiczne często starają się zrobić tak, aby umowa nie wchodziła w dług. Są rożne koncepcje interpretacji, więc niektóre stosują brak limitów kar i niejasne mechanizmy żeby nie dało się wskazać, czy większość wynagrodzenia zależy od dostępności czy tez nie. Jest to proceder nieakceptowany przez instytucje finansujące.”

Była to XX – jubileuszowa – konferencja, organizowana przez Polskie Stowarzyszenie Menadżerów Budownictwa w Mikołajkach. Hasłem było „PPP szansą na finansowanie rozwoju regionalnego. Przedsiębiorstwo budowlane – Inwestor – Samorząd”.